Z racji średniego zaawansowania technicznego , wybieram to co mnie nie przerośnie w trakcie robienia ,bo pruć nie lubię ponad miarę ;)
Mini sweterek wpadł mi w oko na https://pl.pinterest.com/ . Strona jest uroczym złodziejem czasu , niezgłębioną kopalnią wiedzy ,pomysłów i zdjęć. Kopiąc w jednym z korytarzy ;) pt crochet for beginners odszukałam łatwiutki projekt , tym bardziej przyjemny ,że niby to samo ... niby nic ...ale wychodzi zawsze oryginalnie. najlepiej to widać na blogach skąd pochodzą zdjęcia.
Mój został wykonany z Nako Vals. Dla mnie to poezja włóczkowa ;) jeśli widzi się z bliska kolory. Cudo owo to akryl premium - wyższa półka w swojej klasie cenowej - ma delikatny połysk,delikatne jest w dotyku i śmigać można szydełkiem z zachwytem ( mi tam nie trzeba dużo ).Ma 240 metrów i jest dość wydajne. Nie mechaci się - przynajmniej na razie. Podobne jest na pierwszy rzut oka do Himalaya Padisah ,ale jeszcze nie mam porównania - Padisah czeka w kolejce;)
Mój jest taki - nie za duży ,nie za mały - akuratny :)
zamiast rękawów do swetra powstała mini chusta pod szyję
ta inspiracja i wskazówki na stronie http://www.allaboutami.com/post/97114173811/easychunkycrochetsweater
a tu inna myśl twórcza ;) pokazane jest jak się to ma z rękawem i bez http://www.echtstudio.nl/blog/2014/09/the-shrug-blog.html
Może dla kogoś będzie ten pomysł przerywnikiem w dzierganiu, może natchnieniem,może celem dla początkujących ;)
Życzę miłych doznań ,pozdrawiam
Bardzo fajny, a jakie fantastyczne zestawienie kolorów ;).
OdpowiedzUsuńNako Vals ma moc kolorów ! bardzo energetycznie :)
UsuńSzkoda tylko ,że nowości nie uświadczy na polskim rynku.
Pięknie, pięknie:) Trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńzawsze, wszędzie ,o każdej porze :) dzięki :)
Usuń